Koło nr 65

[kujtek62]

Masz Artur rację,bo bywamy często razem na rybach i wiem że nie trzeba zbyt wiele aby połowić z niemałymi sukcesami,Lecz w tym wszystkim chodzi o coś innego np. kto jakim sprzętem dysponuje,gdy mamy zawody spławikowe na Płytach na których nie łowi się okazów lecz małe rybki, zawodnicy mający tyczki dłubią tą drobnicę i robią wyniki a kolega łowiący np.odległościówką czeka na branie trochę dłużej ,i mówiąc szczerze jest bez szans,a nie wszystkich stać na taki sprzęt Bo choć będziemy mieli takie same zanęty to wiadomo kto jest na pozycji straconej Więc kolego płać, płacz i nie narzekaj tyle nam pozostało!!!

[Reklama]

[Bartek]

Akurat na płytach wszystko się może zdarzyć Osoba łowiąca tam odległościówką może trafić ładne statko wzdręg i Ci co dłubią płoteczki tyczkami mają pozamiatane. Albo osoba z batem akurat trafi zanętą i ściągnie płotki pod brzeg.
_________________
NO KILL
Klub
Miłośników
Okonia

[Przemo]

Artek,tys chyba się z kims na rozumy pozamieniał Ja na sędziego ?? Przyjecielu,ja przez 3 lata z hakiem starałem się ,zeby mnie do straży przyjęli i jaki skutek widać i ja miałbym być sędzią?? Nie w naszym kole. Powiem Ci coś,w innych kołach brakuje ludzi,jak opowiedziałem na innym forum o mojej sprawie to 3 (trzy) koła ościenne proponowały mi funkcję strażnika i były zdziwione,że Makoszowy mają nadmiar strażników!.U nas? Nieee!! NIGDY!!! Miałbym się prosić o coś,co robiłbym za darmoche?? Prosic zarząd o to,by zostać sędzią i być na każde zawołanie?Juz sie prosic nie mam zamiaru,wystarczy,że przez trzy lata robili ze mnie idiotę,chodziłem na zebrania,itd.,itp.

Cypex,ja nie pisałem,że nie macie startować w GP koła tylko w zwykłych zawodach.Ciekawe,jakby za udział w zawodach nie byłoby punktów,ilu z WAS by przyszło?? Co?? Jeden,góra dwóch bo reszta na komercyjnych by siedziała,bo jakby punkcików by nie było to i Was by nie było. Porównałeś zawody wędkarskie do skoków?Tam wszyscy mają wyrównane szanse,wszyscy skaczą na nartach z najwyższych półek. Daj wszystkim wędkarzom,którzy startują tyczkę 13m +3 topy+ 100 zeta na zanęte i warunki też będą porównywalne.

Artur.piszesz,że kilogram?? Przestań,widziałem ten Twój "kilogram",widziałem te dodatki więc nie żartuj sobie z ludzi,dobra?Kilogram to mam ja.Dziwny ten Twój "kilogram" bo zajmuje Ci połowę wiadra, a u mnie ledwo dno przykryje więc bez komentarza,OK? na tym myslę skończyć tą dyskusję ale jeszcze cypex do Ciebie mam pytanko: skoro tak porównujesz wędkarskie zawody do skoków to ja te nasze porównam do F1.Wy startujecie w bolidach Ferrari,my,zwykli mamy co najwyżej polonezy.To jest w/g Ciebie sprawiedliwe?? Weź cwaniaku bat 5 metrowy i tylko ten bat,1 kg zanęty trapera i tylko ten jeden kilogram i pokaż jak sie łowi. Wiesz co,zejdziesz o kiju!!Więc nie pieprz głodnych kawałków,że wszyscy mają równe szanse bo brednie gadasz.

Pisząc,że Wy,zawodowcy powinniście startować osobno miałem na myśli cos na kształt ligi piłkarskiej. Wy,jako ekstraklasa rywalizowalibyście między sobą,a reszta,druga liga między sobą.I TO byłoby najbardziej sprawiedliwe!!! Wtedy u Was decydowałyby umiejętności i kasa wyrzucona do wody,a w drugiej lidze czysta,sportowa i koleżeńska rywalizacja.Tak ja to widze.Wtedy Franek,który łowi bambusem nie musiałby rywalizowac z Tobą,który ma tyke za 3000 zeta i udaje,że wszystko jest OK,kiedy nie jest.Bijcie sie między sobą.Dlaczego żaden tyczkarz nie był na gruntowych?? Wiesz dlaczego? Bo tam punktów nie było,bo tam byli normalni,zwykli wędkarze,którzy wędkarstwo traktują jak hobby,sport i nie liczą punktów i ile jest w kopercie.
PDK.
_________________

Karp to szkodnik którego trzeba wytępić!

[cypex]

Nie rozumiem porównania nas do kierowców F1 -gdzie są sponsorzy i grube miliony euro .Co Ty myślisz że ja mam sponsora co kupuje mi sprzęt i daje kasę na zanęty ? Cały sprzęt jest kupiony za moje ciężko zarobione pieniądze czasem kosztem wielu wyrzeczeń a 50zł zanętowego za reprezentowanie koła na zawodach okręgowych to jest ok 20% wydatków na jedne zawody -nie wspominając o treningach.Więc zastanów się człowieku co piszesz. A tak przy okazji przypomnij sobie ile zawodów w naszym kole wygrała tyczka? 99% zawodów na Płytach wygrywa się właśnie batem o którym wspomniałeś.

[ARTEK_KO]

Właśnie dlatego zapoczątkowałem cykl zawodów gruntowych aby taki Franek jak piszesz miał szanse powalczyć między swoimi.W dalszym ciągu nie rozumiem dlaczego tak pijesz do nas wyczynowców, my też jesteśmy takimi samymi wędkarzami jak ty. Nam nikt nic nie daje za to że startujemy w zawodach wędkarskich, że jestemy lepsi?.
Już to kiedyś przerabialiśmy na zawodach w kole ZAKAZAĆ WYCZYNOWCOM ŁOWIĆ NA DŁUGIE WĘDKI, BO ONI CIĄGLE WYGRYWAJĄ. No i co połowiliśmy wędkami z kołowrotkami jak chcieli ,i tyłki złojone .Nikomu nie zabronie startować w zawodach wędkarskich tylko dlatego że ma lepszy sprzęt.Bo to jego sprawa czym łowi. Są wśród nas wędkarze którzy na ryby jeżdzą wypasioną furą , aby się sąsiadowi pochwalić, a na sprzęt i na zanętę mu kasy szkoda .Więc to że ktoś inwestuje w sprzęt i stale udoskonala swoje umiejętności nie będzie powodem aby mu zabronić startu w zawodach wędkarskich i tym faktem niestety trzeba się pogodzić.
Co do zawodów na Płytach to sporadycznie, sięgam po tyczkę,bo tam jest niepotrzebna,wystarczy 5 metrowy bacik i pare zestawów 1do 2 gramy.
Dawno nie było cię Przemo na zawodach ,a wiele się zmieniło .Więc nie PIEPRZE GŁUPOT jak twierdzisz CWANIAKU.Co do ilości zanety to jest fakt jeśli jej dobrze nienamoczysz i nie przetrzesz przez sito to ci tyle wyjdzie z kilograma ledwo dno zakryte.Ja lubię wozić wszystko ze sobą co nie oznacza że wszystko zużywam.Jak wcześniej napisałem kilo zanęty namoczonej i przesianej + ziemia=pół wiadra
Jeden wrzuca do wody,drugi leje za kołnierz
Dlaczego wyczynowców niema na gruntowych zawodach? ODPOWIEDZ JEST PROSTA BO NIE ŁOWIMY NA FEDERY

Wszyscy traktujemy wędkarstwo jako hobby, nie startujemy w zawodach dla koperty i punktów jak piszesz. W zawodach szanse są równe dla wszystkich startujących. TO ŻE WYGRYWA NAJLEPRZY TO PRZECIEŻ CAŁY SENS ORGANIZACJI ZAWODÓW WĘDKARSKICH. Po co brać udział jeśli z góry zakładasz że nie masz szans.

[ARTEK_KO]

Mam nadziej że temat rozliczania kto,jak,czy za ile łowi został zakończony, a zajmiemy się sprawami dotyczącymi samego połowu, wymianą doświadczeń.

Pozdrawiam.

[Przemo]

No i sam sobie odpowiedziałeś,Cypex.Podczas gdy ja mogę na zanete wydać co najwyżej 20-30 zeta ty wydajesz 250 na jedne zawody!!I o czym my tutaj rozmawiamy?! Jesteś cyniczny i sam sobie zaprzeczasz!
Cały czas powtarzam i bedę stał przy swoim,że Wy,zawodnicy powinniście miec osobne zawody i KONIEC!
Dalej,wygrał bat,mówisz? A ile tych batów masz przy sobie?? Ale to juz wspomniałeś,że ciężko na to pracowałeś i chwała Ci za to ale niektórzy nie mają dobrej pracy albo w ogóle jej nie mają i nie mają szans na taki sprzęt. Ja jak chodziłem na zawody to rozłożenie mi sie zajmowało 10-15 min,Wam 2 godziny.To przez Was,wyczynowców najlepszy czas na łowienie jest stracony,bo musicie mieć 3 wędki,15 topów itp,itd.
Artek,wyczynowców nie ma,bo punkcików nie ma! Wrzućcie te zawody do GP, a zobaczysz,że wyczynowcy na feedera zaczną łowić,bo będzie o co.
Artek,co do Was,wyczynowców nic nie mam i nie będę miał bo sam lubię tą metodę i łowię,o czym wiesz,ale podsumowując tą całą dyskusję: Jesteś kimś tam od sportu w naszym kole więc zrób do cholery zawody spławikowe bez punktów i tylko dla amatorów. Takie,żeby Franek z bambusem miał szanse wygrac,żeby były dla prawdziwych wędkarzy,dla zwykłych,dla takich którzy chcą się spotkać,pogadać,a nie takich gdzie najważniejsze są punkty. Nasze zawody,skoro mowa o porównaniach,to tak jakby naszą extraklasę pomieszać z ligą,np. angielską. W/g cypex'a oczywiście nasi mieli by szanse,znikome ale by mieli. I to jest trafne porównanie. Anglicy: świetny sprzęt,trenerzy,kasa.nasza liga: totalna porażka i tak samo jest na naszych zawodach.Zauważ,Artek,że wygrywają prawie zawsze te same osoby,ci sami są ZAWSZE w czołówce!To trzeba zmienić bo to jest chore i głupie.
Ale mam też inny pomysł na zawody.Skoro już tak nie możecie bez nich życ to może zorganizujmy takie,na których obowiązywałyby wymiary na wszystkie ryby? Pokazcie nam,amatorom jak sie łowi ryby ale nie płotki 2-3 cm, ale takie 0d 15 wzwyż,okoń tez 15. Dlaczego tego nie można by zrobić w ten sposób? Wydaje mi się,że pomysł jest dobry. Raz juz go poddałem pod dyskusję na zawodach,to Wy,wyczynowcy-zawodowcy chcieliście mnie zlinczować.Nie wszyscy ale 90% I to mi dało do myślenia.WY nie potraficie złowić "normalnej" ryby. Potraficie tonami zanęty,litrami jokersa ściągnąć małą płoteczkę ale większa ryba zdarza się bardzo rzadko na zawodach.Dlatego proponuje,aby zawody choć raz odbyły się gdzie każda ryba ma wymiar.To by było sprawiedliwe!! Wtedy byście mieli pole do popisu.Pomyśl nad tym,kolego od sportu w naszym kole.
I jeszce odpowiedź na Twoje pytanie ,Artek: Po co brać udział jeśli z góry zakładasz że nie masz szans.
Odpowiadam CI: właśnie dlatego jest coraz mniej ludzi na zawodach,właśnie dlatego,że wygrywają ciągle ci sami i nikt inny NIE MA SZANS i tu się z Tobą zgodzę.

Ludzie ,czytajcie swoje posty po napisaniu,przecież sami sobie zaprzeczacie,Albo jesteście aż tak cyniczni,albo już nie macie argumentów.
na koniec jeszcze: łatwiej jest wygrać ze zwykły moczykijem,jakbyście mieli swoją "ligę" to musielibyście się za bardzo męczyć. Mam w d***e taki sport,takie zawody bo to jest parodia ,a nie sport.To jest kpina ze zwykłych wędkarzy i tak już pozostanie,dopóki się coś nie zmieni w naszym kole.To jest jak z karpiem: wszyscy mówią NIE ale i tak go wpuszczają,żeby zatkać ludziom pyszczki.I tak samo jest z zawodami,są bo muszą być ale organizacja pozostawia wiele do życzenia.Totalna porażka organizacyjna,sportowa,towarzyska.
_________________

Karp to szkodnik którego trzeba wytępić!

[cypex]

Widzę że komentowanie tego co piszesz Przemo nie ma sensu -więc pozostawię to bez komentarza -żal mi Cię chłopie.

[Przemo]

Skończyły się argumenty,co? Mi Ciebie też żal-chłopie.
_________________

Karp to szkodnik którego trzeba wytępić!

[ARTEK_KO]

OK.SĄ ZAWODY GRUNTOWE - FEEDER, JEST MARATOM KARPIOWY, BĘDĄ I ZAWODY SPŁAWIKOWE, ALE PO CO ? DLA CIEBIE PRZEMO ? PRZECIEŻ TY I TAK NIE PRZYJEDZIESZ. DLACZEGO NIKT INNY SIĘ NIE WYPOWIADA MA TYM FORUM ?
JAK PISZĄ MĄDRZEJSI OD NAS: WĘDKARSTWO WYCZYNOWE JEST MOTOREM ROZWOJOWYM DLA CAŁEGO WĘDKARSTWA.W/G CIEBIE MAMY SIE COFAĆ DO BAMBUSA

[Przemo]

feeder-OK,maraton karpiowy,niech bedzie ,to dlaczego nie może być spławikowych? Takich zwykłych? bez Was,zawodowców?
jak piszą mądrzejsi,ze jest rozwojem? Tak jak karpiowe ale rozwojem do trzepania kasy i wyciagania z ludzi ostatniego grosza,taki z tego motor.


Masz rację,że nie przyjdę bo już mi się znudziło.Każde zawody i Ci sami ludzie,przewaga 80% Was,zawodników,gdzie z góry można było przewidzieć wynik i nie tylko ja to zauważyłem ale wielu z którymi rozmawiałem tylko ja mam odwagę o tym powiedzieć.Nawet raz były zakłady kto wygra i sie kolega jeden nie pomylił.Tak jak raz zasugerowałem sędziemu,żeby wprowadził wymiar płoci i okonia,to Wy,zawodowcy o mało mnie nie zlinczowaliście,bo Wy potraficie łowić,to fakt ale jak już wspomniałem tylko rybki 2-3 cm.Wielki Mistrzu.
Pamietam zawody na farskim kiedy wrzucałeś garść jokersa,żeby wyciągnąć jednego 3cm karasia.Mniejsza o to,sam nic nie zdziałam.Bawcie się dalej w tą parodie sportu w naszym kole.Jak dalej tak będziecie robić to będziecie mieli zawody tylko dla siebie,bo żaden normalny wędkarz na nie nie przyjdzie bo nie bedzie miał po co.
I wcale nie chodzi mi o to,żeby wszyscy łowili bambusami ale żeby były równe szanse dla wszystkich.Na ilu zawodach jesteś rocznie?? 20,30? Ja chodziłem tylko na nasze-4 razy w roku i ja mam sie równać z Wami? Kpisz!
_________________

Karp to szkodnik którego trzeba wytępić!

[Bartek]

O kurde skaczcie to smęcenie!!!! Czepiacie się wszystkiego jak stare baby pod kościołem. Nie chcecie to nie startujcie i nie zniechęcajcie innych, bo nowe osoby które to przeczytają na pewno zniechęcicie do brania udziału w zawodów.
_________________
NO KILL
Klub
Miłośników
Okonia

[kujtek62]

Tylko Artur zapomniałeś że maraton karpiowy też nie jest dla wszystkich bo trzeba wpłaci wpisowe i to nie małe

[ARTEK_KO]

Maraton karpiowy to zawody niestety komercyjne z wpisowym, są chętni do udziału więc się organizuja i łowią.

[Przemo]

Racja,Bartek. Tylko jak nowy pierwszy raz przyjdzie,weźmie udział i zobaczy jak to wygląda sam się zniechęci.Tu nie trzeba o tym pisać.Nasze zawody są same w sobie antyreklamą.Na priw wrzuciłem Ci linki,gdzie byłem na zawodach i mam porównanie.Dodam,że to malutkie koło.
_________________

Karp to szkodnik którego trzeba wytępić!

[Reklama]