Koło nr 65

[Przemo]

Zebranie sprawozdawczo-wyborcze jest jak się nie mylę zawsze w grudniu,a przynajmniej było.Byłem dwa razy i bez większej liczby "swoich" nie ma szans wprowadzić jakichkolwiek zmian.Zarząd twardo się trzyma i nic co jest niewygodne nie przejdzie.Raz zaproponowałem,żeby zmniejszyć zarybianie karpiem,a zwiększyć innymi rybami to mało mnie nie zlinczowali,a że wyśmiali to inna rzecz.Było to kilka lat temu i od tamtego czasu mam głęboko w d... te pseudo zebrania.Sami swoi,zatwardziały beton,który jest nieugięty jeśli idzie o jakiekolwiek zmiany.Wszyscy mówią przyjdź,powiedz,przedstaw ale i tak będzie "po naszemu". Ale może jakby przyszło nas ze setka to by coś z tego wyszło?
_________________

Karp to szkodnik którego trzeba wytępić!

[Reklama]

[kujtek62]

Trochę w tym jest prawdy,więc ja na pewno będę ,i będę postulował za takimi zmianami które opisujemy na forum !!! Zapraszam innych kolegów !!!

[rafru]

[Przemo]

Rafał,jeśli cytujesz cytuj całą wypowiedź,a nie tylko wygodny dla siebie fragment.To o czym pisałem jest z życia wzięte i dobrze o tym wiesz.
Żeby cokolwiek zmienić w naszym kole nie wystarczy,że przyjdę ja i jeszcze kilku.Musi być co najmniej kilkudziesięciu,żeby coś wskórać.To też wiesz.
No i najważniejsza kwestia:trzeba mieć znajomości i to dobre żeby cokolwiek przeszło.O tym przekonałem się na własnej skórze.
No i Rafał ja nie z "betonu". Ja za zmianami.
Kujtek,poczekajmy aż będzie informacja kiedy będzie zebranie.Może się zbierze większą "ilość"
_________________

Karp to szkodnik którego trzeba wytępić!

[kujtek62]

Jak tylko będzie to zebranie to na pewno będę,chyba że nie będę mógł chodzić

[rafru]

[Przemo]

A,w takim razie zwracam HONOR panie Admin.Następny razem pisz jaśniej i wyraźniej Walnąłem do garnuszka wszystkich jak leci,a tu patrz.To nie zarząd tylko nasi kochani sportowcy mieszają.To już Kujtek nie ma po co iść na takie zebranie.
Pisząc zarząd Rafał,miałem na myśli "starych" członków.Jak ja byłem na zebraniu ,a było to kilka lat temu i chciałem wnieść propozycję,żeby nie zarybiać karpiem,a sprowadzić inną rybę to właśnie starsi panowie wszczęli burdę.Że innej ryby nie ma,że trudno dostępna,że bez atestu i jakichś świadectw.Itp,itd.Więc jeszcze raz wielkie SORKI Więcej się to nie powtórzy.Myślałem,że to nasz "zarząd" jest zatwardziały,a to nasi kochani zawodowcy czyli łowcy płoteczek i okonków na zawodach.
No tak ,wymiar dla okonia i płotki zniszczył by sport jak jasna cholera.Podaj nazwiska tych,co gadają takie bzdety!!
_________________

Karp to szkodnik którego trzeba wytępić!

[kujtek62]

Przemo ja nie jestem sportowcem od ryb, tylko biorę udział w zawodach w naszym kole i na sekcyjnym kopalni Bielszowice,a tak prawdę mówiąc wolę spining i czasami muchę !!! takie zawody w kole pokazują mi ile jeszcze muszę się uczyć aby połowić tak jak ci zwani sportowcy

[Przemo]

Ja nie mówię,że jesteś sportowcem I lepiej nie bądź bo zamiast chodzić dla przyjemności będziesz szukał imprez i już rekreacyjnie nie połowisz. Poza tym jak już zdążyłeś zauważyć w naszym kole sporcik troszkę "kuleje". Chciałem zapisać syna do szkółki: ZAPOMNIJ. Szkółka tylko w nazwie.Liczy się tylko kasa i SWOI. Zainteresowani wiedzą o co chodzi.
Pozdrawiam.
_________________

Karp to szkodnik którego trzeba wytępić!

[ARTEK_KO]

Nie obraż się Przemo , ale przesadzasz z tymi opiniami.Każde wyrwane z kontekstu zdanie, to woda na młyn twego niezadowolenia.
Nie macie co robić z wolnym czasem, to jedzcie na ryby zamiast wypisywać te farmazony...Taraz się okaże że to zawodnicy są odpowiedzialni za to całe zamieszanie..
Byłem w ten weekend zaproszony na zawody w pobliskim kole, miałem okazję ponownie porównać zawody u nas i u sąsiadów.Jakoś nikt tam nie nażekał na wielkość łowionych ryb/ małe 5-12 cm płoteczki/,każdy łowił jak potrafił i czym miał, i nie nażekał że znowu wygrali ,, zawodowcy,,.
Porównując te zawody do naszych z całą stanowczośćią twierdzę że atmosferę na zawodach psują sami wędkarze, nie ważne czy w nich uczestniczą czy tez przyglądają się im z boku.Tylko niezadowolenie... Zawsze bedzie ktoś kto oberwie, tak było za moich poprzedników tak jest teraz. Tylko nażekania..Chcecie mieć imrezę z zawodami to nie czekajcie z założonymi rękami tylko bierzcie się do roboty, bo nikt za was tego nie zrobi...

[janosik]

Witam serdecznie !
Chciałbym Panowie zapytać co z terminem zawodów które miały być na słupie ale roślinki nas pokonały , jak napisano zostały przeniesione na póżniejszy termin, co jest ok ale jeśli dowiemy się 2 dni przed to jaka znów będzie frekfencja i jakie kłótnie nad wodą będą temu towarzyszyć .Pozdrawiam i życze miłego wieczoru.
_________________
aloha!!!!!!!!

[janosik]

Kolego ARTEK co do tego ze na zawodach na które byłeś zaproszony nikt nie miał pretensji do zawodowców to mnie nasówa sie tylko jeden morał "ZAWODY ODBYLY SIĘ PUNKTUALNIE I ZGODNIE Z WCZEŚNIEJSZĄ ZAPOWIEDZIA " mam takie zdanie poniewaz byłem świadkiem ostatniej paranoji .tam też nie miał nikt pretensji do jedynej osoby która złowiła karpia tylko do organizacji i braku odpowiedzialności.
_________________
aloha!!!!!!!!

[rafru]

Nam zawsze zależało na dużej ilości ludzi na zabraniach sprawozdawczych, co roku są w podobnych terminach, na forum też był podany termin.
Są tzw. wolne wnioski, gdzie każdy uczestnik ma prawo zgłosić propozycję która jest potem głosowana. Dlatego Wasza obecność i kolegów wędkarzy jest taka ważna.
Co do wymiarów okonia i płotki to Arek chyba pamięta co się rozpętało (Marcin i inni) ale wniosek został przegłosowany- niejednomyślnie- na korzyść wymiarów(pamiętam dobrze bo byłem autorem pomysłu i osobą zgłaszającą) i z pozostałymi wnioskami protokół został wysłany do Katowic.
Zakaz zarybiania karpiem na Płytach wytrzymał tylko 2 lata i został zniesiony wskutek właśnie przegłosowania Zarządu na zebraniu.
Co do powstania stawu sekcyjnego, też był taki pomysł-myśleliśmy o Słupie lub Płytach ale tu musi powstać nowa organizacja zarządzająca tą wodą, dlatego pomysł upadł.
Teraz jednak wróćmy do tematu postu.

[Przemo]

Artek,z tego co Rafał napisał wynika,że to głównie zawodnicy byli przeciwni wprowadzenia wymiaru płotki i okonia czemu się nie dziwię.Masz rację,nie ma sensu ciągnąć dalej tematu.
Jeszcze tylko odniosę się do organizacji zawodów.Są od tego ludzie ,którzy się tego podjęli i skoro sami chcieli,bez przymusu to do cholery niech to robią jak się należy.A jak nie potrafią to niech zwolnią miejsce dla takich ,którzy będą chcieli coś robić.Pozdrawiam.
_________________

Karp to szkodnik którego trzeba wytępić!

[rafru]

Maraton karpiowy ma odbyć się w dniach 10-12.09.2010.

[Reklama]